25 grudnia 2014

Życzenia

  

Nie życzmy sobie tylko radosnych świąt, bo święta są za krót­kie, żeby były radosne. Wszystko, co się kończy, jest zawsze za krótkie, a zwłaszcza dwa dni.

Życzmy sobie radosnych wszystkich dni powszednich, dni z szary­mi kartkami w kalendarzu, dni zachlapanych deszczem, dni z trud­nościami, jakie nieraz przeżywamy, z naszą samotnością i krzyżem.

Powszednie dni będą radością, jeżeli zaczniemy odszukiwać Boga w naszym życiu, iść razem z Jezusem od Betlejem na Kalwa­rię, poprzez wszystkie doświadczenia, jakie nam zsyła Pan Bóg. Byle tylko nie zapomnieć o Ewangelii, byle żyć tylko miłością, dobrocią, pracą z gorącym sercem dla innych.

We wzruszającym opowiadaniu Andersena czytamy o dziewczyn­ce, która ogrzewała się jedną zapałką w zimną noc sylwestrową. My też możemy się ogrzewać jednym Jezusem w najzimniejszym świe­cie, dlatego że On mówi nam o Bogu. I przyszedł na świat po to, aby nadać sens naszemu życiu, nawet pozornie najtrudniejszemu. ks. Jan Twardowski